Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie róbcie ze mnie szatana

10 grudnia 2015 | Sport | Krzysztof Rawa
Tyson Fury po zdobyciu mistrzostwa świata w wadze ciężkiej
źródło: PAP/EPA
Tyson Fury po zdobyciu mistrzostwa świata w wadze ciężkiej

Anglia ma problem z Tysonem Furym. Choć wygrał 
z Władymirem Kliczką, rodacy nie są z niego dumni.

Minęły prawie dwa tygodnie od zwycięskiej walki z Władymirem Kliczką w Düsseldorfie, a nowy król wagi ciężkiej nadal przyjmuje i zadaje ciosy. Wielka Brytania ma z nim problem – z jednej strony pięściarz niezaprzeczalnie odniósł sukces, z drugiej twardo broni wizji świata, w którym, jak mówi, „najlepsze miejsca dla kobiety to kuchnia i na plecach...".

Słowa o roli kobiet, oskarżenia o homofobię i seksizm spowodowały, że już ponad 100 tysięcy osób podpisało się pod żądaniem usunięcia nazwiska Fury'ego z finałowej listy nominacji do głównej nagrody plebiscytu BBC na najlepszego sportowca roku – Sports Personality of the Year (SPOTY).

W środę policja w Manchesterze potwierdziła, że otrzymała doniesienie o przestępstwie i rozpoczęła śledztwo w sprawie komentarzy Tysona Fury'ego na temat homoseksualizmu, aborcji i pedofilii wygłoszonych przed walką z Kliczką w BBC Radio 2.

Są politycy i dziennikarze, którzy mówią, że nie da się pogodzić prestiżowego tytułu z irytującym wizerunkiem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10317

Wydanie: 10317

Spis treści
Zamów abonament